Ostateczny stan liczebny - 10 sztuk :)
Z rundki wokół Patyków zrezygnowaliśmy i od razu ruszyliśmy do lasu by uciec przed wiejącym wiatrem.
Pół trasy leśnymi ścieżkami a drugie pół to powrót na Patyki przedzierając się przez lasy.
Tempo relaksacyjne następnie głodni dłuższego biegania wrócili do Zelowa.
Było sympatycznie, gratulacje dla tych którzy się pojawili no i widzimy się za 2 tygodnie 26 kwietnia.
PS. Dziś fotorelacja z tzw. "kija" :
9:35 Biegnący Tomek
9:40 Przed startem na Zbiornik retencyjny "Patyki"
10:05 Grupowe
10:05 Fotka z "kija"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz